Kiedyś myślałam, że życie jest w pośpiechu, ciągłym działaniu, osiąganiu i zdobywaniu. Jest o byciu ciągłe zajętą.
A dziś życiem jest dla mnie ta chwila. Moment zatrzymania, zwolnienia, wgapiania się w słońce, niebo, morze. Byciu z moim ziomkami. Byciu w naturze.