Maj i czerwiec był dla mnie intensywnym czasem szkoleniowym. Nie tylko z powodu prowadzonych przez siebie szkoleń, ale przede wszystkim z powodu własnego procesu rozwojowego. W maju, przez 5 dni poznawałam #PCM #ProcessCommunicationModel, a w czerwcu pod czujnym okiem Agnieszki Woś-Szymanowskiej uczestniczyłam w certyfikacyjnym kursie, by móc korzystać z narzędzia na własnych szkoleniach.
Kurs był bardzo inspirującym doświadczeniem zawodowym i osobistym, na którym odczułam nawet stres uczącego się. Zazwyczaj jestem po drugiej stronie ucząc, a nie będąc uczoną Wiedza ta pracowała we mnie jeszcze długo po szkoleniu.
To był mega intensywny czas, a poniżej kilka ważnych myśli z warsztatów:
mimo, że mamy swoją jedną osobowością bazę nie jesteśmy tylko nią, mieści się w nas wiele poziomów i intensywności, bogactwem jest korzystać z tych różnych poziomów w adekwatnych sytuacjach z autentycznością dla naszej bazy, która jest fundamentem typy osobowości są w ludziach a nie ludzie są typami
zdrowe zaspokojenie własnych potrzeb jest niezbędne, aby powrócić do pozycji OK-OK i zdrowego życia i dlatego ważne jest by mieć świadomość własnych potrzeb psychologicznych
nasze mechanizmy obronne są zbudowane wokół ważnych dla nas kwestii psychologicznych. Niemożność ich autentycznego wyrażenia sprawia, że tracimy dostęp do swoich zasobów, tworzymy protezy w postaci nieadekwatnych zachowań, nakładamy maski uczuć zastępczych, np. złości zamiast smutku
jeśli sfrustrowane potrzeby krzyczą o uwagę to możemy wpaść w dystres i próbować niezdrowo je zaspokajać, co wpływa później na nas samych, nasze otoczenie i relacje z ludźmi
osoba w dystresie automatycznie powoduje dystres u innych osób
zapętlone zachowania, automatyzmy i obrony wracają do nas przez całe życie, dopiero dotknięcie prawdziwej kwestii, która się kryje pod spodem i autentyczne jej wyrażenie daje nadzieję na ozdrowienie
dbanie o siebie to pilnowanie, by nasze potrzeby były zdrowo zaspokajane, szczególnie jest to istotne przed stresującymi sytuacjami i wyzwaniami
bycie uważnym na oznaki dystresu, sygnały ostrzegawcze z ciała, drobne zmiany, w zachowaniu i słuchanie informacji zwrotnych od ludzi, którzy którzy nas dobrze znają pomaga dostrzec, że być może moje potrzeby zmieniają się i inne kwestie wymagają zaopiekowania
wiedzą można zranić
Zapraszam na szkolenia z nowym narzędziem
Aut. Aneta Liszka