30 października 2025

Szukając okazji do rozwoju

„W ogóle nie mam czasu się rozwijać. Nie chodzę na żadne szkolenia nie czytam, bo nie mam czasu.” To były słowa jednej z menadżerek, które usłyszałam jadąc nomen omen na szkolenie 😊. I pomyślałam skąd pomysł, że rozwój dzieje się tylko na sali szkoleniowej lub z książek?

 

Jako trenerce, organizacje płacą mi za rozwój uczestników i przysłowiowe wyciąganie ich ze strefy komfortu. I oczywiście ogromnie mnie to cieszy, gdy klienci nabywają nowe umiejętności i wiedzę, gdy ta wiedza i umiejętności mogą przysłużyć się do ich lepszego funkcjonowania, gdy eksperymentują z nowymi zachowaniami. A szczególnie, gdy zaczynam widzieć, jak w ich dotychczasowych, często ograniczających przekonaniach, zaczynają pojawiać się szczeliny i wyłomy.

Niejednokrotnie jednak powtarzam osobom, które słysząc, że jestem trenerką, tłumaczą mi się, dlaczego nie chodzą na szkolenia lub oglądają zazdrosnym okiem osiągnięcia innych na linkedin, że uczymy i rozwijamy się każdego dnia. Nie potrzebujemy do tego szkoleń, czy innych ustrukturalizowanych działań. Życie nader hojnie obdarowuje nas sytuacjami rozwojowymi nie pytając o zdanie, czy tego chcemy, czy nie.

Uczymy się z tego, co przynosi życie:
⚡Gdy czujemy frustrację, bo nie możemy czegoś zrozumieć lub nauczyć się – warto zerknąć na książkę Carol Dweck :”Nowa psychologia sukcesu” na temat the growth mindset
🤝 Gdy doświadczamy trudnych relacji i nie możemy dogadać się ze współpracownikami, z podwładnymi, z najbliższymi w domu. Sama dobrze wiem, mając nastolatkę na pokładzie, ile energii, wysiłku i wew. pracy kosztuje mnie komunikacja z nią i ile nauki z tego czerpię. Doświadczenia bezcenne
⚡Z porażek, potknięć, błędów polecam Paweł Fortuna „Pozytywna psychologia porażki” i Amy Edmondson „Dobre porażki”,
😪 Gdy przeżywamy stratę i żałobę – to lekcje długie, do których potrzebny jest czas. Trudne momenty najpierw nas łamią i nie widzimy w nich nic dobrego, a tym bardziej rozwojowego. Jednak czas i danie sobie przestrzeni na przeżycie emocji może stać się fundamentem czegoś nowego i może przynieść posttraumatyczny wzrost.
😆Gdy przeżywamy pozytywne emocje, nawet drobne radości, które poszerzają naszą perspektywę myślenia, wzmacniają psychicznie i budują zasoby wewnętrzne, o czym pisze Barbara Fredrickson
💪Odważając się na nawet drobne rzeczy: powiedzenie nie, wyjście samemu do kina, wyznanie uczuć, wyrażenie opinii kiedy do tej pory nie zabierało się głosu. Więcej w książkach Brene Brown „Z wielką odwagą”
🥱Gdy nudzimy się. Jasne strony nudy pokazuje A. Elpidorou, który pisze, że nuda działa jak sygnał ostrzegawczy, a zarazem bodziec do działania.

Nie trzeba chodzić na szkolenia i kursy. Nasze życie to wielka skarbnica wiedzy, wyzwań, emocji, porażek, doświadczeń (tych przyjemnych i trudnych), relacji, z której możemy czerpać garściami. Choć, tu małą uwaga, prawdziwe uczenie się zadzieje się tylko wtedy, gdy wiemy, jak sprawnie i dobrze tym procesem pokierować 😃.

Pozdrowienia z sali szkoleniowej

Aut. Aneta Liszka